Przejdź do nawigacji Przejdź do treści strony

W byłym niemieckim obozie zagłady w Kulmhof w Chełmie nad Nerem odbyły się uroczystości upamiętniające zamordowanych w nim Żydów,

- Mam maleńką prośbę do ludzi, którzy znajdą ten notesik. Niech przekażą kilka słów mieszkańcom Sieradza, Zielińskiemu, Korzyckiemu, Olendrowi i Stodulskiemu, żeby oni w razie przyjazdu mojego brata z Rosji opowiedzieli mu, co z nami się stało, a Bóg im za to zapłaci. Sam niczego zrobić nie mogę, bo my wszyscy tutaj jesteśmy zakuci w kajdany - pisał w grudniu 1944 Jakow Szlamkowicz, jeden z ostatnich więźniów obozu w Kulmhof.

Obóz ten był pierwszym obozem zagłady na zajętych przez Niemców ziemiach polskich. Masowe mordy ludności żydowskiej zapoczątkowano tam 8 grudnia 1941 r., jeszcze przed konferencją Niemców w Wannsee, na której podjęto decyzję o ostatecznej zagładzie Żydów. Zginęli w nim również Żydzi wysiedleni z sieradzkiego getta.

W Kulmhof mordowano również ludność romską, Polaków a także Czechów i Sintich. Najbardziej prawdopodobna liczba zamordowanych w obozie wynosi ok. 200 tys.

W czwartek na terenie byłego obozu zagłady odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary obozu. W uroczystościach udział wzięli również przedstawiciele Miasta Sieradza.

Galeria zdjęć

Rozpocznij wpisywanie wyszukiwanej frazy

Brak wyników wyszukiwania