Przejdź do nawigacji Przejdź do treści strony

24 sierpnia 1942 r. Niemcy rozpoczęli akcję likwidacji getta w Sieradzu. Wszyscy mieszkający w nim Żydzi czyli ponad trzy tysiące osób zostało spędzonych do kościoła klasztornego. Akcja likwidacji sieradzkiego getta zakończyła się 28 sierpnia tego samego roku. Wojnę przeżyło kilkudziesięciu z nich. Pod tablicą upamiętniającą te wydarzenia, odbyła się uroczystość związana z rocznicą tragedii

W tym roku cześć zamordowanym sieradzanom pochodzenia żydowskiego oddano przy bramie klasztornej. To właśnie tam w ostatnich dniach sierpnia 1942 r. Niemcy spędzili mieszkańców getta. Żydzi zamknięci w przyklasztornym kościele św. Stanisława poddani zostali selekcji. Niespełna 200 rzemieślników wywieziono do getta w Łodzi. Pozostałych Żydów przetransportowano do obozu Kulmhof w Chełmnie nad Nerem, gdzie zostali zamordowani. Szacuje się, że wojnę przeżyło ok. 80 sieradzkich Żydów.

W ubiegłym roku przy wejściu do klasztoru powieszona została tablica upamiętniająca tragiczne wydarzenia z 1942 r. Jej fundatorem jest Stowarzyszenie Strażnicy Pamięci. Podczas dzisiejszego spotkania siostra Anna Papież, przełożona sieradzkich sióstr Urszulanek, odczytała wspomnienia siostry Pauliny Jaskulanki, która w swojej "Kronice okupacyjnej klasztoru sióstr Urszulanek w Sieradzu" udokumentowała zagładę żydowskiej społeczności.
O historii społeczności żydowskiej w Sieradzu opowiedział zaś Cezary Zbrojewski.

Hołd pomordowanym sieradzkim Żydom oddali Emilia Marek, wiceprezydent Miasta Sieradza, Michał Pabich, przewodniczący Rady Miejskiej w Sieradzu, Konrad Wilczyński, wicestarosta sieradzki, Małgorzata Jurkowska, członek Zarządu Powiatu Sieradzkiego, Paweł Kulig, prezes Stowarzyszenia Strażnicy Pamięci oraz siostry Urszulanki. 


Galeria zdjęć

Rozpocznij wpisywanie wyszukiwanej frazy

Brak wyników wyszukiwania